Category Archive slajder

Byadmin

Jakie meble do biura wybrać, aby stworzyć pracownikom właściwe warunki?

Będąc właścicielem własnej firmy należy pamiętać przede wszystkim o pracownikach, którzy tak naprawdę codziennie pracują na jej rozwój. Warto więc zapewnić im odpowiednie warunki, w których poczują się wygodnie, komfortowo oraz do pewnego stopnia swobodnie. Z pewnością korzystnie wpłyną na ich dobre samopoczucie, wzmacniając kreatywne myślenie i efektywne wykonywanie służbowych obowiązków. Read More

Byadmin

Inwentaryzacje w świetle prawa

Inwentaryzacja majątku to proces, który znajduje regulacje w polskim systemie prawnym. Zgodnie z obowiązującą ustawą o rachunkowości, należy przeprowadzać ją regularnie. Nie ma tam natomiast zapisu, kto ma się nią zajmować. I dlatego też w różnych firmach za remanent odpowiadają różne osoby. Read More

Byadmin

Jak przedsiębiorcy pozyskują swoich klientów?

Aneta: moja firma to mały, rodzinny biznes działający lokalnie. W zasadzie nie wiele musiałam robić marketingowo, wystarczyło zaproponować klientom, dobre usługi w dobrych cenach i wieść o naszej firmie sama się rozeszła. Oczywiście wiem, że na dłuższą metę, będę musiała zainwestować w jakieś działania marketingowe, zwłaszcza, że myślimy o rozwinięciu naszej firmy i poszerzeniu działalności, po wstępnych rozeznaniach sądzę, że zainwestujemy w marketing internetowy.

Wiktor: działam w branży, w której jest stosunkowo nieliczna grupa odbiorców, za to jeśli uda się pozyskać kontrakt, to jest to kontrakt duży i trwający latami. Firma naszej wielkości może mieć w zasadzie jednego, maksymalnie dwóch kontrahentów w tym samym czasie, inaczej nie bylibyśmy w stanie zapewnić odpowiedniej jakości naszych produktów. Jesteśmy bardziej podwykonawcami niż firmą samodzielnie funkcjonującą. W zasadzie gdy wiem, że kontrakt będzie się powoli kończył wówczas bierzemy udział w postępowaniach przetargowych i zawsze udaje nam się zdobyć jednego lub dwóch dużych klientów. Myślę, że udaje nam się wygrywać przetargi, bo mamy atrakcyjną ofertę, duże doświadczenie w branży, nasze kontrakty objęte są gwarancjami przetargowymi (zawsze są to gwarancje w ramach umów z tą firmą – http://gwarancjeprzetargowe.pl). Wydaje mi się, że te wszystkie elementy składają się na sukcesy naszej firmy w przetargach.

Filip: moja firma działa lokalnie, początkowo chciałem przyciągnąć do siebie klientów dzięki ulotkom, okazało się, że to zupełnie nietrafiony pomysł. Rozdawaliśmy tysiące a nawet dziesiątki tysięcy ulotek, ale one zawsze lądowały w koszu, do większości klienci nawet nie zaglądali. Stwierdziłem, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Poszukałem trochę w internecie i okazało się, że znacznie lepszym rozwiązaniem jest reklamowanie się za pomocą bilbordów. Przy naszej siedzibie rozwiesiliśmy najpierw kilka, żeby się przekonać, czy rzeczywiście odniosą skutek, było lepiej niż sądziliśmy. Często ludzie przychodzili mówiąc, że widzieli bilbord i chcieliby zapytać o naszą ofertę. W efekcie przeprowadziliśmy i przeprowadzamy regularnie dużą akcję outdoorową w naszym mieście i w okolicznych miejscowościach, taka akcja zawsze przyciąga do nas znaczą liczbę klientów.

Arkadiusz: prowadzę sklep online dlatego wydaje mi się, że naturalnym narzędziem wykorzystywanym w tego typu działalności jest właśnie marketing online. Korzystamy z różnych możliwości jakie oferuje nam internet. Początkowo zaczynaliśmy od kampanii AdWords, bo zależało nam na szybkim dotarciu do pierwszych klientów, z czasem okazało się, że AdWords w połączeniu z pozycjonowaniem dają bardzo pozytywne wyniki. Zaczęliśmy także prowadzić własny fan page, ale sam profil nie przynosi nam wielkich zysków, natomiast korzystanie z Facebook Ads to był jeden z lepszych naszych pomysłów w zakresie pozyskiwania nowych klientów dla naszego sklepu internetowego, obecnie zaczynamy również wdrażać swoją kampanię w ramach Instagrama.

Byadmin

Najbardziej zaskoczyło mnie na początku prowadzenia działalności gospodarczej, że…

Anita (4 lata w branży kosmetycznej): kiedy zaczynałam swoją działalność gospodarczą najbardziej zaskakujące dla mnie było, to jak szybko byłam w stanie założyć firmę. Zakładałam jednoosobową działalność gospodarczą, to było w czasach, gdy mocno lansowano „zasadę jednego okienka”, która mówiła o tym, że można to załatwić przy jednym okienku. Cóż w moim przypadku nie było to jedno okienko i założenie firmy nie trwało godzinę, a musiałam na to poświęcić cały dzień, ale i tak uważam, że było to sprawnie i szybko, wręcz zaskakująca szybko w porównaniu z tym czego się spodziewałam. Zwłaszcza, że wszyscy wokół straszyli jakie to strasznie skomplikowane i trudne. Z perspektywy czasu myślę, że to była najłatwiejsza rzecz jaką musiałam zrobić odkąd prowadzę własny biznes.

Agnieszka (10 lat w branży prawnej): w zasadzie najbardziej zaskakujące kwestie na początku, to były kwestie związane z marketingiem. Gdy zakładałam moją kancelarię nie sądziłam, że znaczna część moich działań jako szefa to będzie właśnie marketing i dbanie o reklamę. Dużym zaskoczeniem były wszystkie te kwestie związane z budową strony, wyborem domeny i tak dalej… Trudno mi było również pojąć czym jest hosting i trochę potrwało zanim nauczyłam się, gdzie najlepiej wybierać hosting i która oferta jest najlepsza. Dziś korzystam wyłącznie z hostingu – https://wer.pl/hosting. Jednak mówiąc szczerzę nie sądziłam, że prowadzenie kancelarii może być w tak dużym stopniu związane z informatyką i reklamą. Dziś mam w jednym palcu co to SEO, AdWords czy serwer dedykowany.

Waldemar (23 lata w branży przemysłowej): zaczynałem prowadzić swoją działalność na początku lat dziewięćdziesiątych. Moja fabryka znajduje się na obszarze wiejskim, na dawnych terenach po peerelowskich. Na początku, kiedy zaczynaliśmy ze szwagrem produkcje, w zasadzie wszystko mnie zaskakiwało. Wiedziałem dokładnie czego potrzebujemy i jak ma wyglądać sama produkcja, bo wcześniej przez 10 lat pracowałem w Niemczech w takiej fabryce i nauczyłem się tam sporo, stamtąd też sprowadziliśmy sprzęt. Byłem w szoku jak łatwo wtedy można było dostać kredyt, w zasadzie bank chciał tylko hipoteki na dom i biznesplanu i wystarczyło. Dostaliśmy dość wysoki kredyt na 10 lat. Potem przejęcie dawnych budynków PGR – u, to była jakaś wolna amerykanka, nikt nie wiedział, jak ma przebiegać prywatyzacja, jak to powinno wyglądać formalnie. Chcieliśmy kupić budynki, ale wtedy samorządy nie były temu chętne, chyba nadal myślano, że to „bogactwo” gminy i czasy państwowych gospodarstw rolnych jeszcze powrócą. Stawiano przed nami kolejne wymogi formalne, a gdy je spełnialiśmy dokładano kolejne, w końcu po roku starań stwierdziliśmy, że to nie ma sensu i zdecydowaliśmy się na dzierżawę, co samorząd chętnie zaakceptował. Potem w 2005 r. zaproponowaliśmy wykup budynków i tym razem gmina zgodziła się chętnie. Jak teraz o tym myślę to wydaje mi się, że to właściwie niemożliwe, że udało nam się tą firmę rozkręcić.